Sarna - Capreolus capreolus.........

 





Sarna koza, koźle kozioł…….ktoś pomyśli żaden zachwyt. Zwierzę pospolite, nie ciekawe. Koza jak koza. Ale czy na pewno. Dla mnie nie zmiennie od lat to kwintesencja gracji, delikatności, a zarazem siły i wytrzymałości w zmieniającym się łowisku.

Sarna europejska jest najmniejszym z przedstawicieli jeleni żyjących w Polsce. Samiec, to nie jelonek tylko kozioł, dumnie noszący na swym łbie, nie rogi tylko parostki. Nie wielki ma około 120-140 cm długości, 75 cm wysokości w kłębie i waży od 15 do 25 kilogramów. Samica to koza, z reguły mniejsza od kozła. Zdarzają się , bardzo rzadko kozy hermafrodyty z parostkami, w tuszy wizualnie nie odbiegające od kozła, ale jednak, jest fartuszek.

 Parostki sarny składają się z trzech krótkich odnóg tzw. szóstak. Ze względu na swoje niewielkie rozmiary, nie stanowią dużego zagrożenia dla przeciwnika podczas rui - sarnich godów. Bardziej spełniają funkcje atrybutu męskości niż orężu. To co widać na łbie jest wyznacznikiem przy przekazywaniu genów kolejnemu pokoleniu. Bywa jednak że w wyniku chorób, wypadków czy sędziwego wieku zwierza, parostki ulegają deformacji. Wtedy wprawione oko ma możliwości na szybko ocenę stanu fizycznego zwierzęcia. Anomalie te bywają z pozoru pasjonujące gdyż forma porożna może przybrać nie bagatela różny kształt, korkociągu, peruki  nawet jednorożca. Niestety w przyrodzie i konfrontacji z drugi przedstawiciel tego gatunku, jest to bardzo nie korzystne zjawisko, które może doprowadzić do męczarni i długiej agonii zwierzęcia. Bywały przypadki śmierci dwóch splecionych z sobą kozłów.

 Sarna żyje ok 8-12 lat, ale nawet i krócej. W naturalnym środowisku sarny, zagrożeniem jest głównie wilk, ryś, wałęsający się pies i samochód. Jej forma obrony to ucieczka, smukła budowa i zwinność sprzyja w pokonywaniu przeszkód. Potrafi biec z prędkością 60 km/h, skacząc susami na 3-4 metry. Niestety mino tych kaskaderskich umiejętności szybko się męczy. Jej możliwości ucieczki nie są duże dlatego zmęczona pada często ofiarą goniących ją np. psów.

Aby jednak w porę dostrzec zbliżajcie się niebezpieczeństwo sarna ma w doskonały zmysł słuchu, wzroku i węchu. Słyszy w odległości 300-500 metrów. Jako że jest terytorialnym zwierzęciem i bytuje w stałych ostojach, każdy niepokojący lub obcy dźwięk  zmusza ją do ucieczki. Spłoszona szczeka informując inne osobniki o zbliżającym się niebezpieczeństwie. W bezpiecznej odległości przystaje jednak i wietrzy. Człowieka potrafi wyczuć z odległości 300-400 metrów. Duże oczy u tych zwierzęta  pozwalają widzieć w szerokim kącie i na odległości nawet 500 metrów, jednak nie potrafią rozróżnić przedmiotu obserwacji. Dlatego często można zaobserwować sarnę stojącą w bezruchu i obserwującą otoczenie. Dopiero nagły ruch, który zakłóci jej horyzont, pobudza ją do ucieczki.

Sarna w ciągu roku zmienia barwę swojej sukni dwa razy. Jej sierść w okresie letnim, od maja do września przybiera barwę czerwono-brązowej. Od jesieni do wiosny natomiast jest siwo-brązowa, a brzuch, cewki i głowa mają popielaty odcień. Takie umaszczenie w zależności od pory roku pozwala sarnie idealnie wtopić się w krajobraz.  Na zadzie widać jasną plamą, tak zwane  lustro. W okresie letnim jest żółtobrązowe, zimą białe. Pełni bardzo ważna funkcje. Kiedy spłoszone zwierzę ucieka, sierść porastająca lustro staje się nastroszona podwajając jego wielkość. Pozwala to innym osobnikom lub młodym koźlakom podążać za nim, ponieważ lustro widoczne jest dla nich nawet w nocy.

 Możemy wyodrębnić sarny leśne i polne. Bez względu na ekotyp, choć sarna polna jest trochę większa. Sarna jest silnie terytorialna. Zaciekle broni swego rewiru ale tylko w porze letniej. Na czas jesienno-zimowy, sarny łączą się w stada, tzw. rudle. Łatwiej zdobywać im pożywienie, wzajemnie się ogrzewać i bronić przed niebezpieczeństwem. Jednak gdy w kwietniu nadchodzi czas wykotów kozy odłączają się od stada aby znaleźć enklawę na urodzenie potomstwa. Czas letni samce spędzają samotnie, a samice w towarzystwie swoich młodych. Co ciekawe. W badaniach wykazano że u zwierząt żyjących w danym obszarze są powtarzane genetycznie w kolejnych pokoleniach.

 Ruja sarny trwa od połowy lipca do końca sierpnia. W tym okresie kozły snują się po swoim rewirze w poszukiwaniu kozy i agresywnie przeganiają każdego  konkurenta. Sama ruja rozpoczyna się dość ekscentrycznie nachalną gonitwą kozy, której to gra wstępna najwyraźniej odpowiada. Po dokonaniu krycia, samiec odpoczywa i udaje się na poszukiwanie kolejnej kozy.

Dla kóz, które nie zostały pokryte latem, na przełomie listopada i grudnia jest powtórna ruja.

 Ciąża sarny trwa 10 miesięcy i jest to ciąża przedłużona. Zarodek  w macicy nie rozwija się, pozostaje w uśpieniu. Dopiero w grudniu rozpoczyna się rozwój płodu. Dzięki temu, koźlęta kocą się po ustaniu mrozów, w najbardziej sprzyjających dla nich warunkach.

 Te, które zostały zapłodnione w zimowej rui, mają okres ciąży skrócony do 4,5 miesiąca.



W okolicach maja, czerwca na świat przychodzą  1-2 młodych. Koza rodzi młode, zjada łożysko i pozostawić je na kilka do kilkunastu dni. Aby nie zwabić zagrożenia dla swojego potomstwa swoim zapachem przebywa w pobliżu i , wraca do niego tylko na karmienie. Młode posiadają system obronny – nie maja żadnego zapachu, a ich szata idealnie wtapia się w kwitnące łąki. W obliczu zagrożenia koźlęta intuicyjnie są w bezruchu. Dlatego giną pod kołami kosiarek ,nie świadomych rolników. Przesuniecie sianokosów na okres do dwóch tygodni  po tym okresie, umożliwi koźlaką przeżycie ,ruszenie za koza i pozostanie z nią przynajmniej przez rok. Matka zawsze wraca do koźlaka dlatego karygodne jest zbliżanie się do zwierzacie, nie należy zabierać znalezionych sarniąt, ani ich dotykać ! Młode nie zostało porzucone, jego matka prawdopodobnie obserwuje nas z ukrycia i czeka na moment, w którym będzie mogła do niego wrócić. Interweniować należy tylko w uzasadnionych przypadkach za pośrednictwem kompetentnych ludzi. Koza to prawdziwa bohaterka, nie tylko nie odstępuje swojego koźlaka, ale potrafi go dzielnie bronić. Swoimi ostrymi cewkami, atakuje drapieżnika zadając mu bolesne cięte ciosy.

 


Sarny odżywiają się bardzo regularnie. Na żer wychodzą o świcie, w południe i przed zachodem słońca. Chętnie żerują po burzy, a podczas nowiu, zwierzęta te stają się bardziej aktywne, podobnie kiedy jest słonecznie i ciepło. Wybierają osłonięte lasem nasłonecznione miejsca co jest wynikiem bogatej w składniki odżywcze roślinności. Na polach jedzą : żyto, pszenica, jęczmień, groch czy lucerna. W lasach trawę, leśne owoce, grzyby, kasztany, bukowe orzechy, młode i miękkie pędy drzew i krzewów oraz zioła. Zioła służą im przede wszystkim jako środki przeciw pasożytom przewodu pokarmowego. Wody nie piją, czerpią ją głównie z roślin, które zjadają i rosy, która je pokrywa. Choć w okresie suszy sarna możne być przy zbiornikach wodnych.

 Sarna dobrze przystosowuje się do zmian w środowisku leśnym i rolnictwie.  Jej liczebność rośnie.  Według danych GUS pozyskanych na podstawie inwentaryzacji zwierzyny łownej, liczebność polskiej populacji sarny wynosi około 828 tysięcy osobników. W Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody i Jej Zasobów został zaliczony do kategorii LC (least concern – niskiego ryzyka).

To zwierz pospolity i zarazem unikatowy, jej postać w złotych łanach pół i zielonych borów to kwintesencja Polskiej przyrody i folkloru.

 

                                                                                                                       Darz Bór Chwal Ćwik


Komentarze