Oż kurka wodna.....nie to Łyska


 

Lato dobiega ku końcowi, długie wieczory, krótkie noce i wczesne poranki odchodzą w zakamarki naszych wspomnień. Nie wątpliwie był to piękny czas bliskich spotkań z przyrodą. W tym okresie częściej przebywaliśmy w pobliżu wodnej mozaiki. Każdy kto lubi odpoczynek nad woda, wie jak dobroczynny wpływ na nasze samopoczucie ma słońce, piękny krajobraz i  spokojny szum wodnej toni. 

Szuwary, trzcinowiska ,bagna to jedno z moich ulubionych miejsc w naturze. Nie ma takiego drugiego miejsca w przyrodzie emanującego spokojem, a zarazem symfonią życia. Ta opera przyciąga każdego. Przy wodzie można obserwować bioróżnorodność  wodnego ekosystemu. W tym roku pośród ferii  z pozoru znanego mi obrazu, spostrzegłam pewną zmianę. Otóż od początku mojej komitywy z wodą mogłam bez najmniejszego problemu obserwować łyskę. Mały czarny ptak słynący z tworzenia wkoło siebie dużo hałasu, i łatwej obserwacji. W tym roku było inaczej … Łyska gdzieś zniknęła.

 Czarna z charakterystyczną łysiną na głowie nazywana jest Łysko, przez innych kaczka choć z kaczka ma tyle wspólnego co z bażantem, też jest ptakiem. W Polsce ptaka można spotkać na terenie całego kraju z wyjątkiem obszarów górskich. Zamieszkuje wszelkie, wielkie zbiorniki wodne. Jest najpopularniejszym i największym przedstawicielem rodziny chruścieli spokrewnionych nie z kaczką tylko z czaplą. Błędnie zwana kurką wodną. Długość ciała do 40 cm, rozpiętość skrzydeł 80 cm, masa do 1 kg. Bez wyraźnego dymorfizmu płciowego. Samiec i samica mają jednakowe, czarne ubarwienie, jedynie dziób i czoło są białe. Mają dość długie nogi, bez błony pławnej między palcami. Na trzech palcach występują pofałdowanie płaty skórne, które ułatwiają pływanie, lecz  nie zgrabnie wyglądają na lądzie.

Łyska nie specjalnie boi się człowieka. Zaniepokojona długo zwleka z ucieczką , w ostatniej chwili zrywa się do lotu, gdyż aby by się wznieć w powietrze musi wziąć  duży rozbieg. Podczas pływania charakterystycznie kiwa głową i popiskuje. Na ogół tworzy stada. Broni swojego terytorium. Skora do awantur i bijatyk. Gdy kłócą się 2 Łyski przypłynie trzecia, dołączając do bójki. Sprowokowana Łyska szybko upomni się o należny jej szacunek. Jeśli sytuacja zmusi ją do obrony terytorium z impetem wskoczy na większego od siebie ptaka czy nawet zaatakuje człowieka.

Latem jednak ze względu na pierzenie na pewien czas traci zdolność lotu i unika konfrontacji. W końcu kwietnia Samica składa 6 – 9 jaj w jednodniowych odstępach, wysiadywanych około 21 – 24 dni od złożenia ostatniego jaja. W tym czasie samiec pływa w pobliżu strzegąc gniazda. W przypadku utraty lęgu łyski go powtarzają.

Nie są to nazbyt emocjonalnymi rodzicami, w przypadku braku pożywienia potrafią uszczuplić stadko swoich dzieci, zabijając je. Te pisklęta które przeżyją dojrzewają bardzo szybko, już po 3 tygodniach nurkują, po 2 miesiącach potrafią latać i się usamodzielniają. Łyska wybierają pokarm roślinny i zwierzęcy (mięczaki, larwy, ikra, skrzek, kijanki, małże).



 Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody uznała łyskę za gatunek najmniejszej troski. Obserwując populacje Łyski można uznać ją za wzrostową, choć nie do końca gdyż niektóre populacje maleją, są stabilne, fluktuują bądź mają nieznany trend liczebność. Dlaczego ?

Jednym z istotnych zagrożeń dla ptaków wodnych są obce gatunki  drapieżników których ciągle przybywa ze względu na brak naturalnego zagrożenia. Chodzi tu przede wszystkim o norkę (wizon) amerykańska, ale także szop pracza czy jenot, również lis nie pogardzi zdobyczą w postaci ptaka. Drapieżniki potrafią dokonać całkowite spustoszenie w populacji danego gatunku ptactwa. Coraz bardziej popularna Norka amerykańska  to gatunek wyjątkowo destrukcyjny, wręcz wyniszczający lokalne populacje niektórych ptaków i ssaków. Szczególnie wiosną i latem ptaki w okresie lęgów i wyprowadzania piskląt są bardzo wrażliwe na drapieżnictwo. Ponadto samice kaczek, gęsi, łysek i perkozów podczas wychowu piskląt pierzą się na kilka tygodni, tracąc zdolność lotu i stając się wówczas bezbronne wobec drapieżników. Przypuszcza się, że ekspansja norki amerykańskiej odpowiada za obserwowane spadki populacji wielu gatunków ptaków, szczególnie Łyski.


Co robić ?
W Polsce obowiązują akty prawne dotyczące zwalczania obcych gatunków, takie jak rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 grudnia 2022 r. W ramach projektu Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska opracowano kompendia i kroki mające na celu zwalczania poszczególnych gatunków obcych wyniszczających populacje rodzimych gatunków. To trudna praca wielu zaangażowanych ludzi, miejmy jednak nadzieje że wiedza i zdroworozsądkowe działanie uratuje to, co jest dla nas najcenniejsze Przyrodę.

  

                                                                                                                               Darz Bór Chwal Ćwik

Komentarze